
Praga mimo deszczowej pogody jest piękna.
Będąc na Moście Karola (520m), nie można zapomnieć o dotknięciu figurki przedstawiającej ostatnie chwile życia Jana Nepomucena, które podobno przynosi szczęście. Zmarł on śmiercią tragiczną, świadkowie twierdzą iż widzieli unoszącą się duszę owego świętego.

A oto i widok na Plac Wacława, porównywany z paryskimi Polami Elizejskimi... jeden z największych zamkniętych obudową placów w Europie.

Przejście na Most Karola, do połowy XIX w jedyna droga łącząca oba brzegi Wołtawy.

Na Rynku Starego Miasta, a dokładniej na Ratuszu Staromiejskim znajduje się Orloj - zegar astronomiczny, największe jego atrakcje można podziwiać co godzinę, wówczas ukazuje się Chrystus wraz z dwunastoma apostołami, a po chwili słychać pianie koguta. Zegar odmierza czas na wiele sposobów, począwszy od uciekających szybko sekund, a kończąc na cyklach Słońca i Księżyca. Zegar pochodzi z 1490 roku, spodobał on się tak ówczesnym władzom miasta, że zegarmistrza, który go zbudowal, kazali oślepić, aby nie mógł już nigdy zbudować drugiego...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz